jesień

jesień

poniedziałek, 18 lutego 2013

Rozmrażanie lata.

 
Na koniec zimy wyciągam z zamrażalnika resztki letnich owoców, które przypominają o ciepłych miesiącach poprzedniego roku.
 Lekko kwaskowe maliny i jagody, świetnie przełamują słodycz pulchnego ciasta biszkoptowego. 
 
 

 
Roladka biszkoptowa wyszła lekka, pyszna  i delikatna - po prostu niebo w gębie:)))



15 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Smaczna była, ale nawet okruszek nie został!

      Usuń
  2. Faktycznie zapachniało latem,jak smakowała tak jak wygląda to...Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Taka własna rolada mniam mniam :-)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Aż ślinka cieknie :) Muszę spróbować!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale mi narobiłaś smaku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na święta zrobię powtórkę, zostało mi jeszcze trochę jagódek:)

      Usuń
  6. Ja poproszę o bardziej precyzyjny przepis. Mam zamrożone truskawki!!!
    Dla mnie wersja bez cukru pudru:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Biszkopt robię z 5 jajek. Białka ubijam mikserem ze szczyptą soli na sztywną pianę, żółtka ubijam osobno z 3/4 szklanki cukru na puszysty kogel-mogel. Ubite żółtka dodaję do białek i delikatnie łączę mikserem na niskich obrotach. Do masy dodaję stopniowo,(5 pełnych łyżek mąki pszennej + 1 pełna łyżka mąki ziemniaczanej + 1 łyżeczka proszku do pieczenia)wymieszaną wcześniej mąkę z proszkiem, przesiewając ją przez sitko i dokładnie ale delikatnie łączę mieszając łyżką.
      Na blaszkę z piekarnika wyłożoną papierem do pieczenia wylewam ciasto i piekę w nagrzanym do 170 stopni piekarniku.
      Upieczone i jeszcze ciepłe ciasto roluję wzdłuż szerszego boku oddzielając je od papieru do pieczenia (dobrze odchodzi) i czekam aż ciasto wystygnie.
      Wystudzone ciasto rozwijam i smaruję kremem (mały serek mascarpone zmiksowany ze śmietanką 30%, cukrem i ew. cukrem waniliowym). Krem posypuję mrożonymi owocami, ciasto ponownie roluję i gotowe!
      Smacznego:)))


      Usuń
  7. Dawno mnie tu nie było...a tu takie pysznosci..Mm..ale smaka narobiłaś:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarze:)))