Dzisiaj imieniny Marcina. Tradycją w Wielkopolsce w tym dniu jest pieczenie rogali świętomarcińskich. Nadziane białym makiem z dużą ilością bakalii, masła i skórki pomarańczowej...
Zawsze zastanawia mnie ta łyżka smalcu w cieście, czy to nie przeszkadza w smaku? Fajne jest też to określenie dżem jabłeczny. Ciekawa jestem z jakiego roku jest ta książka. Rogaliki wyglądają na smakowite. Pozdrawiam Hania:)))
Haniu - książka z której pochodzi ten przepis to ,,Elementarz gotowania" Ireny Gumowskiej z 1989. Wydanie III. Smalec najczęściej dodaje się do ciasta kruchego, oczywiście jako dodatek, wtedy ciasto jest bardziej kruche. W smaku ta odrobina smalcu nie jest wyczuwalna:)) Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam Alex:))
Rogale wyglądają apetycznie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ilona
Smakują też nieźle:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alex
Zawsze zastanawia mnie ta łyżka smalcu w cieście, czy to nie przeszkadza w smaku?
OdpowiedzUsuńFajne jest też to określenie dżem jabłeczny. Ciekawa jestem z jakiego roku jest ta książka.
Rogaliki wyglądają na smakowite. Pozdrawiam Hania:)))
Haniu - książka z której pochodzi ten przepis to ,,Elementarz gotowania" Ireny Gumowskiej z 1989. Wydanie III. Smalec najczęściej dodaje się do ciasta kruchego, oczywiście jako dodatek, wtedy ciasto jest bardziej kruche. W smaku ta odrobina smalcu nie jest wyczuwalna:))
UsuńDziękuję za odwiedziny i pozdrawiam Alex:))
Pysznie wyglądaja. Dobrze mieć takie sprawdzone, ulubione przepisy.
OdpowiedzUsuńU mnie jeszcze jabłka królują w kuchni to może się skuszę?
Pozdrawiam serdecznie.
Zachęcam do wypróbowania przepisu, jabłka w tym roku obrodziły, więc można poszaleć w kuchni:))
UsuńPozdrawiam Alex
Chyba spróbuję je zrobić, bo wyglądają smakowicie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPolecam i serdecznie pozdrawiam:))
Usuń