jesień

jesień

piątek, 27 września 2013

Ze mną można tylko pójść na wrzosowisko...

i zapomnieć wszystko...






Na leśnej polanie leśne wrzosy i promyki jesiennego słońca.
 To już ostatnie chwile, kiedy można cieszyć się takimi widokami.






 Same muchomorki...
Trzeba poszukać innego miejsca na grzybobranie:)

Słoneczne pozdrowienia ślę:)))

niedziela, 22 września 2013

Na powitanie jesieni...

... jesienny wianek. 


Żółta nawłoć, fioletowe wrzosy i srebrzysty chrobotek leśny.
 Fajnie się zasuszają i długo mogą być dekoracyjne.






Ciekawski Bono jak zwykle prowadzi obserwację z góry:) 
Koty i inne stworzenia nie mają wstępu na jego terytorium
 - no chyba, że pojawiłaby się jakaś panienka:)




Pozdrawiam jesiennie:)))




wtorek, 3 września 2013

Aksamitki...

„Nie pisano ich wierszami,
Nie sławiono ich nutami,
Ani pędzlem, dłutem, rylcem,
Skromne, ciche, pożyteczne,
Aksamitki wszechobecne”.
Autor: nieznany


 Cała prawda o tych kwiatkach zawarta w króciutkim wierszyku:)




Aksamitka nie dość, że bujnie kwitnie calutkie lato, 
tworzy ozdobne kępy, rozświetli każdy kąt ogrodu to jeszcze jest pożyteczna. Odstrasza niektóre szkodniki w ogrodzie,
 a jej płatkami możemy ozdabiać ciasta i desery, bo ponoć są jadalne. 
A co najważniejsze - jest mało wymagająca😉
  No - może jedynym minusem aksamitek jest to,
 że nieprzyjemnie pachną?
 Dlatego czasami nazywam je śmierdziuszkami:)
 








Aksamitne pozdrowienia ślę:)))