Oba wianki śliczne! Modrzewie też uwielbiam. I za miękkie igiełki i za cudne szyszeczki. Na razie ciesze oczy tymi co rosną u sąsiada, ale zapewne i w moim ogrodzie pojawi się modrzew. Ciekawa jestem następnych Twoich poczynań. Pozdrawiam cieplutko i dziękuję za odwiedziny
Cieszę się, że podobają się Tobie moje wianki, co do modrzewia to naprawdę polecam do ogrodu, cały rok jest dekoracyjny, nawet bez igieł. Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny.
Ciekawa jestem efektu jak igły opadną?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Hania:)))
Zobaczymy, a może powstanie baza pod następny wianuszek?
UsuńPozdrawiam Ola:))
Oba wianki śliczne!
OdpowiedzUsuńModrzewie też uwielbiam. I za miękkie igiełki i za cudne szyszeczki. Na razie ciesze oczy tymi co rosną u sąsiada, ale zapewne i w moim ogrodzie pojawi się modrzew.
Ciekawa jestem następnych Twoich poczynań.
Pozdrawiam cieplutko i dziękuję za odwiedziny
Cieszę się, że podobają się Tobie moje wianki, co do modrzewia to naprawdę polecam do ogrodu, cały rok jest dekoracyjny, nawet bez igieł.
UsuńPozdrawiam i dziękuję za odwiedziny.