Obejrzałam zdjęcia na wszystkich postach z tej strony i poczytałam Twoje dowcipne notki. Bardzo mi się wszystko spodobało. Ciekawe masz pasje, tez kiedyś pociągały mnie różnorodne robótki, ale już z nich wyrosłam;) Robiłam szaliki dla rodziny, ale nigdy nie wpadłabym na pomysł, aby ubrać w nie wianuszki. Serdecznie pozdrawiam.
Alex czegoś takiego jeszcze nie widziałam , to jest ekstra :)
OdpowiedzUsuńDobranoc :)
Ps. szykuj coś pomału na wiosnę , jakieś następne cudeńka .
Fajnie, że Ci się spodobało:)) Coś wiosennego już chciałoby się zrobić, a tu zima na całego:)
Innowacyjny pomysł na zimowy wianek,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNieużywane szaliczki przydały się:)
UsuńMam nadzieję, że zostawiłaś sobie jakiś szaliczek:))) Teraz łatwo się przeziębić, wiem coś o tym.
OdpowiedzUsuńPomysł super!!!
Bez szaliczka i czapki nie ruszam się z domu:))
UsuńNiebieski bajeczny, świetny pomysł i dekoracja bąba pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńNiebieski długo zalegał w szafie i w końcu ujrzał światło dzienne:))
UsuńJest zima, to i zimowe wianuszki w szaliczkach. Podoba mi się ostatni :)
OdpowiedzUsuńNiebieski wygrywa!
UsuńWianki w szaliczkach :) Nie wpadłabym na to ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedzinki:} bardzo fajny pomysł na wianki:}
OdpowiedzUsuńObejrzałam zdjęcia na wszystkich postach z tej strony i poczytałam Twoje dowcipne notki. Bardzo mi się wszystko spodobało. Ciekawe masz pasje, tez kiedyś pociągały mnie różnorodne robótki, ale już z nich wyrosłam;) Robiłam szaliki dla rodziny, ale nigdy nie wpadłabym na pomysł, aby ubrać w nie wianuszki.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam.